Zanim kupisz nieruchomość – o czym pamiętać?

Zakup mieszkania czy też domu z tak zwanej „drugiej ręki” – czyli rynku wtórnego – jest w zdecydowanej większości przypadków rozwiązaniem o wiele tańszym, niż zakup nieruchomości prosto od dewelopera – w stanie surowym czy też deweloperskim. Z tym drugim rozwiązaniem wiążę się bowiem konieczność przeprowadzenia szeregu kosztownych prac wykończeniowych, zanim możliwe będzie wprowadzenie się „na swoje”. Nie oznacza to jednak, że kupując nieruchomość od poprzedniego właściciela uda nam się uniknąć przeprowadzenia prac remontowych czy choćby drobnego odświeżenia. Niestety często zdarza się, że lokale mieszkalne, które na pierwszy rzut oka sprawiają wrażenie zadbanych, wyremontowanych i bezproblemowych – po czasie, a konkretnie podpisaniu umowy zakupu, przelaniu na konto sprzedawcy czy biura nieruchomości ogromnej kwoty i wprowadzeniu się okazują się w znacznie gorszym stanie technicznym niż przypuszczaliśmy. Co robić, aby uniknąć takiej wpadki? Na co zwracać uwagę oglądając mieszkanie czy dom, który potencjalnie chcemy kupić?

Nie kupuj kota w worku

Na pierwsze oględziny mieszkania czy też domu niekoniecznie musimy zabierać ze sobą wielu ekspertów, którzy dokonają szczegółowej analizy stanu technicznego nieruchomości – zwykle wiążę się z tym dodatkowy koszt, a mieszkanie może zwyczajnie nie przypaść nam do gustu. Najlepiej samodzielnie wszystko dokładnie obejrzeć i przygotować sobie gotową listę pytań – na przykład o stan instalacji technicznych (kiedy były wymieniane, czy są sprawne), o to w jakim stanie jest dach, w jakim stanie jest kanalizacja, kiedy wymieniane były okna itd. W przypadku domów warto zajrzeć do piwnicy – często po deszczu zbiera się w nich woda, co wiążę się albo z koniecznością przeprowadzenia dodatkowych prac remontowych, albo pogodzenie się z tym, że to pomieszczenie nie będzie dla nas zbyt użyteczne. Jeśli nieruchomość wywarła na nas dobre wrażenie i wydaje nam się, że jej koszt plus koszt przeprowadzenia prac remontowych i wykończeniowych mieści się w wyznaczonym przez nas limicie nie należy od razu podpisywać umowy przedwstępnej itp. z obawy przed tym, że ktoś „sprzątnie” nam tę okazję sprzed nosa.

Najlepiej jest umówić się na ponowne oględziny, tym razem w towarzystwie doradcy, który będzie w stanie fachowym okiem ocenić rzeczywisty stan techniczny danej nieruchomości i koszt, jaki wyniesie przeprowadzenie niezbędnego remontu. Należy pamiętać o tym, że usługi specjalistów takich jak hydraulik  to dodatkowe koszta, do których doliczyć trzeba materiały niezbędne do wykonania prac itd. Na koniec warto także pamiętać o tym, że o ile nie dysponujemy już takimi rzeczami, często konieczne jest także wyposażenie mieszkania czy domu – zakup mebli, sprzętów rtv i agd, a także przedmiotów codziennego użytku czy choćby dekoracji. Dopiero po podliczeniu wszystkich tych kosztów ocenić możemy, czy rzeczywiście stać nas na to konkretne miejsce, czy lepiej wstrzymać się jeszcze trochę i znaleźć coś bardziej zbliżonego do naszego budżetu.

You may also like...